Zapalić znicze.
Tradycyjne rozpoczęcie sezonu rowerowego pielgrzymką do Wadowic.Piękna wiosenna pogoda i lekki power pod nogą.Spora niespodzianka,choć to początek sezonu nie musiałem zrzucać z blatu i 2-3 koronki zapasu zostały.To chyba progres po ubiegłorocznym bardzo udanym sezonie.