Profilaktycznie.
Spalić poświąteczne śmieci.Nie za bardzo mam co,ale tak na wszelki wypadek.Do godziny 10 kiszka,ale później bajka.Jura jest super.
| Dystans całkowity: | 1620.10 km (w terenie 98.00 km; 6.05%) |
| Czas w ruchu: | 59:06 |
| Średnia prędkość: | 25.75 km/h |
| Maksymalna prędkość: | 49.10 km/h |
| Suma podjazdów: | 10600 m |
| Liczba aktywności: | 12 |
| Średnio na aktywność: | 135.01 km i 5h 54m |
| Więcej statystyk | |
Spalić poświąteczne śmieci.Nie za bardzo mam co,ale tak na wszelki wypadek.Do godziny 10 kiszka,ale później bajka.Jura jest super.
Umycie roweru w domu okazało się zadaniem dość karkołomnym,dlatego wyskoczyłem na chwilę do lasu i przy okazji umyłem rower.W nagrodę uwalałem ciuchy po pachy.
Zielono ,słonecznie i dość ciepło.Kto by pomyślał ,że to końcówka grudnia.Tylko stroiki świąteczne,Mikołaje przypominają,że to bożonarodzeniowy czas.
Fajnie,że udało się wyrwać na chwilę.Szkoda,że dziewczyny przegrały.Drużyna na medal.Brakło doświadczenia.